Zamówienia na kwotę powyżej 150,00 zł dostarczamy GRATIS

Jeżeli łączna wartość wszystkich Twoich zakupów w naszym sklepie przekroczy 450 zł dostaniesz 3% stałego rabatu!

Koprofagia u psów. Dlaczego pies zjada odchody?
   2018-02-22 00:00     Pies    0 Komentarzy
Koprofagia u psów. Dlaczego pies zjada odchody?

Przyczyny koprofagi u psów, czyli dlaczego pies zjada odchody i inne nieczystości?

 

Koprofagia czyli zaburzenie polegające na spaczonym apetycie objawiające się zjadaniem odchodów przez psa, swoich, innych zwierząt mięsożernych lub zwierząt roślinożernych. Skąd się bierze? Jak poradzić sobie z tym uciążliwym i niezbyt przyjemnym problemem u psów?

 

Niestety wiele osób zamiast szukać przyczyn takiego zachowania kupuje kaganiec, nie spuszcza ze smyczy i tym samym pogłębia poczucie winy u psa, który nie rozumie dlaczego został tak potraktowany. I niestety każda smrodliwa sprawa napotkana na spacerze wydaje się apetyczna.

 

Podłoży koprofagii może być kilka i postaramy się Wam przybliżyć najważnjesze z nich.

 

1. Zaburzenia behawioralne u szczeniąt.

Zjadanie własnych odchodów może wynikać z zaburzeń behawioralnych, zdarza się to często u szczeniąt podczas nauki czystości, a zaczyna się już w domu. Jeśli zbyt ostro karcimy szczeniaka z powodu załatwienia się w nieprzeznaczonym do tego miejscu zwierzak zaczyna pozbywać się przyczyny karcenia. Najprostszym sposobem jest zjedzenie tego co się nabrudziło. Szczenięta mają nie do końca wykształcony system pokarmowy, mowa tu o florze bakteryjnej i niskim poziomie wchłaniania substancji pokarmowych z pożywienia. Dodatkową przyczyną mogą być pasożyty jelitowe. Dość często u szczeniaków występuje nieprzyjemny oddech związany z niedokładnym trawieniem pokarmu. Jeśli szczeniak poczuje, że czegoś w diecie jest za mało to instynktownie próbuje nadrobić braki. Podstawowa sprawa przy leczeniu takiego stanu to uzupełnienie diety w probiotyki, regularne odrobaczanie, oraz nauka czystości metodą dobrych skojarzeń.

 

2. Zaburzenia behawioralne u psów dorosłych.

Zbyt szybkie zjadanie porcji pokarmu z powodu konkurencji pokarmowej wynikającej z posiadania i karmienia w tym samym pomieszczeniu więcej niż jednego psa. Każde szybkie jedzenie powoduje nadmierne obciążenie układu pokarmowego, niedokładne trawienie, wzdęcia a co za tym idzie niestrawność i częste problemy z wchłanianiem pokarmu. Pies jedzący w stresie zwykle ma nadmiernie wypełniony żołądek przez co poszukuje czegoś co pomogłoby mu to strawić. Każda kupka napotkana na spacerze będzie pełna bakterii pokarmowych, więc pies instynktownie poszukuje takich "dodatków" do diety. Takie zachowanie zdarza się również u psów schroniskowych, głodzonych, zaniedbanych, które mają nawyk pochłaniania porcji pokarmowej w jak najszybszym czasie bez względu na konsekwencje.

Innym przykładem może być zachowanie suki w czasie odchowu szczeniąt lub podczas ciąży urojonej. Dbając o czystość w gnieździe czyści i wylizuje młode łącznie z tym co szczenięta nabrudzą. Jest to w pełni normalne zachowanie. Problem pojawia się w momencie gdy suka już szczeniaki odchowa, ale dalej czuje przymus do "sprzątania" i najczęściej jej łupem stają się odchody ludzkie, zwłaszcza dziecięce np. ze zużytych pieluch. Takie zachowanie powinno minąć wtedy, gdy gruczoły mleczne przestaną produkować mleko. Najprostszym sposobem radzenia sobie z tą sytuacją u suk jest sterylizacja i niedopuszczanie do powstawania ciąży urojonej.

 

3. Choroby układu pokarmowego.

U psów zjadających przede wszystkim kupki zwierząt roślinożernych (np. zajęcy i jeleni) przyczyną mogą być niedobory enzymów trzustkowych, wątrobowych czy jelitowych (zwłaszcza trypsyny). Z kolei odchody zwierząt mięsożernych zawierają dużą ilość niestrawionego białka (zwłaszcza kocie bobki). Jeżeli posiadamy również kota i pies często myszkuje po kuwecie, starajmy się ustawić ją w takim miejscu gdzie pies nie będzie miał do niej dostępu. Warto udać się do weterynarza w celu dalszej diagnozy jeśli niepożądane zachowanie psa się nasila.

           

4. Nieodpowiednia karma.

Karma uboga w białko, probiotyki, witaminy i minerały będzie psa motywować do poszukiwania substytutów na spacerach. Zadbajmy o to aby pies nie musiał posilać się "na mieście".

 

5. Pasożyty przewodu pokarmowego.

Zbyt duża ilość pasożytów wewnętrznych powoduje zaburzenia wchłaniania substancji pokarmowych i nasila spaczony apetyt. Pamiętajmy o regularnym odrobaczaniu.

 

6. Przebyte choroby leczone antybiotykami.

Tak jak u ludzi tak i u psów antybiotyki sieją spustoszenie we florze bakteryjnej i trzeba ją wspomagać probiotykami. Przy każdym zatruciu czy biegunce efekt wyjałowienia z bakterii również wystąpi, więc warto mieć pod ręką probiotyk lub przysmak o dużej zawartości bakterii probiotycznych.

 

Problem koprofagii u psów jest nieprzyjemny zarówno dla psa jak i właściciela. Przyczyny i możliwości zaradzenia są podobne jak w przypadku zjadania przez psa resztek ze śmietnika, zgniłych resztek pokarmowych z trawnika, czy zlizywanie bliżej nieokreślonych plam np. z chodnika.

 

Z pomocą przychodzą sprawdzone sposoby i preparaty.

 

1. Żwacze wołowe, czyli w skrócie wysuszony trawieniec krowy. Krowa jest jednym z niewielu zwierząt, które potrafią trawić celulozę (trawę, siano). Aby tego dokonać potrzebna jest armia bakterii, które u krowy znajdują się właśnie w trawieńcu. Ich ilość jest tak duża, że nawet po wypreparowaniu i ususzeniu potrzeby psiej diety są w pełni zaspokojone. Nie pachnie to może najlepiej, ale działa. Sprawdza się na co dzień jako przysmak do pochrupania.

 

2. Mikita Rumen Tabs, czyli tabletki ze żwacza wzbogacone w drożdże i witaminę C. Opcja dla osób, które nie są wstanie znieść zapachu żwaczy. Do stosowania jako uzupełnienie diety, dawkę można regulować w zależności od potrzeb.

 

3. Fatrogermina – probiotyk w proszku do jednorazowego podania w wygodnej saszetce i zachęcającym psa smaku. Warto go mieć w psiej apteczce. Zawsze pomoże w razie nagłego przypadku zatrucia, czy biegunki. Do stosowania jako uzupełnienie diety.

 

4. VteExpert BioProtect – połączenie prebiotyków i probiotyków do stosowania również dla zwierząt rosnących i z tendencją do zaparć. Forma kapsułek.

 

5. Dr Seidel Provita probiotyk w paście dla mniejszych zwierząt.